Strzelnica

Wysłany: Październik 10, 2007, 5:39 pm

Cóż. Temat mówi sam za siebie.
W zeszłym roku zorganizowałem dla mojej klasy małe przeszkolenie strzeleckie. Strzelanie z pistoletów i karabinów sportowych (pneumatyki i wiatrówki) W tym roku mogę powtórzyć wyjazd, tyle że zamiast z pneumatyków można będzie postrzelać z małego kalibru. Mamy rewolwer i pistolety, a także karabin, na mały kaliber. Wyjazd byłby w sobotę (którąś można wybrać) w godzinach popołudniowych (13-20) Strzelnica owa znajduję się w Sosnowcu i spotkanie odbyłoby się przy empiku w Katowicach (ale nie w tym w silesii). Można nawet zorganizować zawody strzeleckie dla klas I i II, trzeba tylko chcieć.
Wyjazd wyszedł by od osoby 1,45 x 2 na bilety i 10 zł za (lekcje + 25-30szt amunicji i tarcze). Pewnie zapytacie po co jechać aż tam? Już odpowiadam, Na EMJOCIE w parku tyle samo amunicji + tarcze wyszłoby was bodajże 5 zł więcej i nie byłoby lekcji, a u mnie macie lekcje i strzelanie, więc myślę że bardziej wam się opłaca, bo wystrzelać wagon amunicji każdy potrafi a nauczyć się strzelać i wystrzelać pudełko to sztuka.
Więc jak? Są jacyś chętni. Termin do ustalenia, byleby to sobota była.

Co prawda Madziam napisała że zamieści tą informacje, ale postanowiłem ją wyręczyć xD podobne (a tak właściwie to samo) znajduje się na stronie I MI, ale iż jestem organizatorem tego przedsięwzięcia postanowiłem własnoręcznie zamieścić to ogłoszenie na Waszym forum. Więcej szczegółowych informacji jestem gotów udzielić wszystkim w szkole. Serdecznie zapraszam.

Wysłany: Październik 10, 2007, 5:50 pm

Propozycja interesująca, ale jak już mówiłam, jestem kompletne beztalencie...Aczkolwiek sie zastanowie:)

Wysłany: Październik 10, 2007, 6:35 pm

Przyda się to może kiedyś.

Wysłany: Październik 10, 2007, 6:46 pm

A do kogo będziemy strzelać?

Wysłany: Październik 10, 2007, 7:00 pm

Zgłaszasz się na ochotkika Karol??

Wysłany: Październik 10, 2007, 7:20 pm

do tarcz...

Wysłany: Październik 10, 2007, 8:11 pm

Czyli tak: ja kolejny raz zgłaszam moją osobę, gdyż, że tak powiem strzelanie mnie kręci;P ekh ekh... no a poza tym, bardzo bym Cię Olek prosiła o zarejestrowanie się, a nie używanie "gościa" Wink

z góry dzięki!

Wysłany: Październik 10, 2007, 8:24 pm

jeżeli ppomysł wejdzie w życie to będzie to organizowane dla wszystkich klas czy będzie to jakoś podzielone np. klasami czy rocznikami??

Wysłany: Październik 10, 2007, 8:30 pm

Z tego co wiem, będzie to dla wszystkich, ponieważ na pewno nie uzbiera się baaardzo duża ilość osób chętncyh i mających czas w sobotę. Dlatego potrzebni są pewni chętni. Tacy, którzy chcą spróbować postrzelać, a nie iść się przejść, albo nie wiem co:D

Wysłany: Październik 10, 2007, 10:10 pm

Tata? To naprawdę Ty?

Wysłany: Listopad 2, 2007, 1:45 pm

hmm..ja chyba też jednak chętna jestem Very Happy

Wysłany: Listopad 4, 2007, 5:24 pm

ja mam prywatne lekcje u mojego brata (trenuje ASG) a ze tylko czasem jestem strzelajacą a czesciej tarczą....no to niestety....jak to mawia mój brat tomoje swiadome ryzyko bo na wojnie też bywa że jesteś tarczą a ja cie przygotuję na obie te opcje.. Razz

P ale jak sie zbierze jakaś większa grupa osób to chetnie sie wybiore

Wysłany: Listopad 10, 2007, 2:33 pm

ASG??? <hahaha> z pełnym szacunkiem ale nie bawią mnie ani kuleczki ani repliki, prawdziwy power się czuje strzelając z prawdziwego gnata. MMMM a kopnięcie z Mossberga... to jest to. A bieganie po lesie i zabawa w CS'a cóż to super sprawa, ale na pewno nie można nazwać tego strzelaniem...
To tak na marginesie, ale mam wam coś do przekazania bo plan trochę się zmienił.
Chmmm z tego co widzę jest 12 chętnych z I MI. Zastanawiam się tak, bo ostatnio jak co sobotę byłem z tatą i postanowiłem sobie wystrzelać te 30 sztuk i w sumie mało tego... powiem wprost, nie uważam was za biednych czy coś. NIE. Ale tak sobie pomyślałem to w sumie tak:

łącznie 50 strzałów (40x short, 10x long)+ lekcja + tarcze + pneumatyk (broń sportowa i/lub wiatrówki)

CENA: 30zł

Możliwość bez względu na wszystko kupienia "bonusa" w cenie 50zł.

BONUS OBEJMUJE:

Broń kalibru 9mm lub większy do 12/70
- Glock,
- CZ,
- Makarov,
- P83
- Mossberg...
i inne.
Wszystko do uzgodnienia z czego i jak z instruktorem.

Nie wiem czy wam to odpowiada. Przepraszam za zmianę, ale jak już wystrzelacie 30 strzałów to rzeczywiście stwierdzicie że to było mało. To mały kaliber i short i long, więc strzelanie z tego to sama przyjemność. Wiem że shorty nie wyglądają zbyt okazale, ale od czegoś się zaczyna. To nabój sportowy. Long już jest trochę okazalszy.

Jeżeli pytacie o inne oferty to sprawdzałem EMJOT i tam już za samą lekcje zapłacicie 15zł za grupę ludzi (nie musi być opiekuna, powyżej 10 ludzi traktowani jesteście jako grupa)[i w dodatku trzeba to dodatkowo załatwiać bo w cenniku nawet nie ma informacji o instruktorze..] do tego amunicja w przeliczeniu [EMJOT znów zmienił ceny więc ostrzegam zresztą jak nie wierzycie to zajrzyjcie na stronę EMJOTU i zobaczcie cennik (linka nie wsadzę bo jakiś głupi error mi wylatuje xD)
50 x 0.70zł = 35zł po dodaniu macie 50 zł. [zakładając że instruktor wyjdzie 15zł. bo ja nie wiem co oni z tymi cenami tam robią] więc jak nie patrzeć jest taniej nawet po wliczeniu biletów za dojazd.

To ostateczna wersja termin do uzgodnienia. Poza tym polecam stronę z mojego profilu xD a dla zainteresowanych prześlę zdjęcia z obiektu i z zeszłego roku jak była moja klasa wystarczy się PRZEDSTAWIĆ (imię i klasa wystarczy) pod numerem gg 10937888. Więcej info też na gg xD
Napiszcie co Wy na to!

P.S
zmieniłem nicka bo nie pamiętam hasła do loginy WASZ STARY xD więc jak coś to usuńcie tamto konto. Dziękuje i pozdrawiam.

Wysłany: Listopad 10, 2007, 2:51 pm

wybacz ale ASG to sport jak kazdy i w dodatku ryzyko jest minimalne a cóż z tego ze strzela sie parwdziwym gnatem( w ASG też sa prawdziwe tylko przerobione mają magazynki.. jak z reguły i tak tylko na strzelnicy do tarcz a w ASG mozna poczuc prawdziwą mojne.. jakieś scenariusze sie realizuje świerze powietrze i takie tam...wybacz ale nie podzielam twoje zdania

Wysłany: Listopad 10, 2007, 3:50 pm

Spoko. Nie powiedziałem że ASG jest złe. Ok sport jak sport powiedziałem że to super sprawa granie w CS'a po lesie czy gdzie tam indziej. Ale... Ja tam wolę prawdziwe zabawki dla prawdziwie niegrzecznych dzieci. A i jeżeli myślisz że strzelanie z prawdziwego gnata to tylko strzelnica i tarcze to jesteś w błędzie i to wielkim. Use the google xD i poczytaj o IPSC (konkurencje) no i oczywiście jeżeli ktoś myśli że z prawdziwych gnatów do ludzi nie można strzelać to również jest w duuużym błędzie. Na potrzeby szkolenia wojska wynaleziono "ślepe naboje" Nie posiadają naboju lecz ładunek w łusce. Działa to tak że pada strzał jest huk, gnat się przeładowuje jak prawdziwy, wypada łuska itd... ale zapewne zapytacie "No ok ale jak sprawdzić czy ktoś dostał" już mówię. Amerykanie wpadli na genialny pomysł pod tytułem czujniki laserowe. W momencie oddania strzału celownik jest dokładnie w miejscu gdzie ma paść strzał (zapewne kojarzycie te czerwone kropeczki z filmów gdy jakiś snajper miał kogoś na muszce, tyle że tutaj nie ma czerwonych kropeczek, jest wiązka ale jej nie widać). W momencie "trafienia" przeciwnika jest on o tym informowany (czujniki na jego ubiorze odbierają fakt trafienia w daną strefę i w zależności gdzie został trafiony otrzymuje komunikat o poziomie obrażeń poprzez radio które ze sobą ma jest i automatycznie eliminowany (opuszcza obszar "gry"). Aby nie było niedomówień i by "gracze" nie mogli oszukiwać wszystkie komunikaty oraz komentarze są nagrywane.

wg mnie to bezpieczniejsze, czuje się feeling prawdziwego gnata, no i poza tym odgrywanie scenariuszy jest możliwe zawsze i praktycznie wszędzie.

hehe ale jest jeden kruczek... i to w sumie istotny. Coś takiego jest również w Polsce ale tylko dla policji i wojska. Są organizowane szkolenia dla specjalistycznych grup, jednostek i oddziałów. Więc dla zwykłego śmiertelnika to nie osiągalne.

Cóż, no chyba że ma się ojca w policji... xD

do tego pozwolenie na broń, koszty amunicji itd itd.

Pewnie Madziu stwierdzisz że to nie ma sensu, ale wg mnie prawdziwy koneser, znawca i człowiek interesujący się bronią woli mieć prawdziwe gnaty i strzelać z prawdziwej amunicji.

ASG to SPORT dla każdego, ale tylko sport i hobby. Strzelectwo również ale w końcu BROŃ służy do zabijania, na wojnie nikt nie strzelał się na farbę czy kulki.

Nie mam nic przeciwko takim sportom również bym sobie pobiegał i to chętnie bo lubię takie klimaty (namiastkę mam na obozach), co jednak nie zmienia faktu że jestem koneserem broni interesuję się nią i niestety jako nie bawi mnie pukanie z kulek. Wolę broń typowo sportową pneumatyczną bądź mały kaliber z którego będziecie mieli przyjemność postrzelać.

Śrut powiecie to prawie jak kulka... cóż ale zauważ że Różańska (o ile ktoś ją kojarzy) nie zdobywała medali na OLIMPIADZIE z ASG...

sumując ASG = ok nie mam nic przeciwko ale ASG jest niczym w porównaniu z prawdziwymi gnatami (mowa o broni bo eventy są super!)