Forum klasa dziennikarska Strona Główna


klasa dziennikarska
Forum klasy czwartej kulturoznawczo - dziennikarskiej
Odpowiedz do tematu
Wymysły Alexandry
Alexandre



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Zasiedmiogórogrodu

Poraz kolejny zakładam ten temat...Smile zapraszam do pisania i komentowania:)
"Strata"

Zgubiłam rękawiczkę
w alabastrowym gąszczu przemijania.

Szłam dalej nie zauważając jej braku.

Malachitowy oddech zakwitł na gałązkach pragnień.
Lazurowy błękit przywitał beztroskość.

Zgubiłam druga rękawiczkę
w akwamarynowym bałaganie doświadczeń.

Lecz nie zauważając jej braku, szłam dalej.

Ametystowe wieczory otuliły złudzenie.
Paryski błekit odbił cieprienie.

Chłodno mi w dłonie.
panicznie szukam rękawiczek, których nie odnajdę.

Morze kryształkowych łez póxniej.

Kupuje nowa parę, nie tak wygodną i ciepłą.
Tej na pewno nie zgubię.

Nie zgubię tej pary...

A teraz stary wiersz, ale z maleńkimi zmianami...

"Stoicyzm"

Cisza
Nie do końca, bo słychać
szelest
nasiąknietych wilgocią śmierci
liści
powiew wiatru
który na swych skrzydłach
niesie zmarniały pracą dotyk rąk

Ławka
pod stuletnim dębem
podtrzymującym sklepienie
nieba

Czarna mogiła
naznaczona czasem
wyspa pamięci

A jednak lubisz tu przychodzić
za kazdym razem zostawiając
trąconą podmuchem
łze wspomnienia

Tylko tu znajdujesz spokój
u boku swego przyjaciela.


A jakby ktoś nie pamiętał wiersza o pajączku, to proszę się zgłosić, wpisze go. Eh...jak ja je teraz czytam to stwierdzam, że sa beznadziejne...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sąsiadka



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

chcę pajączka Razz
aj tam beznadziejne Razz tylko uważaj na komenty Sama Wiesz Kogo xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Byczek



Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Chorzów mocno!

Ola, mnie się podoba xD

No a teraz mój efekt bycia w dole Sad

To jest k**** tekst żeby ranić, to jest tekst który ma gdzieś krytyke, bo napisałem to dla tych który umieją tylko kontrolować i nic innego nie robić oraz zawiązywać głupie sojusze po to, by niszczyć innych, nawet zachowujących się tak samo.

DECLARATION OF HATE

All of you think
That I can be your doll
Following blindly your every order
But I'm not so weak
Like the fuck you think
'Cause I got my own motherfucking will

I'm not a part
Of your fucking association
I have deep in my ass
Every fucking word you say to me
Your critic is a bullshit
'Cause you are the same
So straight from my heart
I fuck you all equally!

All of you see
Fucking enemy in me
First you tell than you hate me
Then you tell that you like me
Fuck you all!
I fuck your fucking lies!

I'm not a part
Of your fucking association
I have deep in my ass
Every fucking word you say to me
Your critic is a bullshit
'Cause you are the same
So straight from my heart
I fuck you all equally!

Do you really think
That only I am guilty?
Look on your fuckin' friends
They all are guilty too
You wear thousand masks
But that's only to hide
How unkund are you
But I won't be this fucking shit for you
Fuck you all like you fuck me
I fucking hate every fucking single one of you!

I'm not a part
Of your fucking association
I have deep in my ass
Every fucking word you say to me
Your critic is a bullshit
'Cause you are the same
So straight from my heart
I fuck you all equally!
So wake the fuck up
And open your eyes!

Za przekleństwa przepraszam, ale musiałem się wyżyć. Za przekaz już nie przepraszam, dlaczego? Napisałem u góry, dlaczego.

Zmiana klimatów...

--Gwiazda Polarna--
Znowu stoje
Przed twoimi oczami
Znowu spoglądam
W coś czego się boje
Bo ty nie wiesz
Jak ja bardzo chce ci powiedzieć
Coś co ty powinnaś wiedzieć

Ty sprawiasz że ja żyje
Że ja czuje się inaczej
Ty sprawiasz że jestem kimś zupełnie innym
Kimś kim ja zawsze chciałem być
I ty powinnaś wiedzieć
Że nie moge żyć bez ciebie
Bo jesteś dla mnie jedyną gwiazdą na niebie

Ja znów patrze
Jak ty się poruszasz
Ja znów spoglądam na twoją piękną twarz
Bo ty nie zdajesz sobie sprawy
Że ty masz w sobie coś wspaniałego
Coś co sprawia że przy tobie czuje się lepiej

Ty sprawiasz że ja żyje
Że ja czuje się inaczej
Ty sprawiasz że jestem kimś zupełnie innym
Kimś kim ja zawsze chciałem być
I ty powinnaś wiedzieć
Że nie moge żyć bez ciebie
Bo jesteś dla mnie jedyną gwiazdą na niebie

I znów stoje
Przed twoimi oczami
Znowu czuje
Ten sam stan który odczuwam zawsze
Bo ty nawet nie sądzisz
Że ty jesteś taką osobą
Która jest dla mnie ważniejsza od innych spraw

Ty sprawiasz że ja żyje
Że ja czuje się inaczej
Ty sprawiasz że jestem kimś zupełnie innym
Kimś kim ja zawsze chciałem być
I ty powinnaś wiedzieć
Że nie moge żyć bez ciebie
Bo jesteś dla mnie jedyną gwiazdą na niebie

Wiedz o tym że dla mnie
Ty jesteś jak gwiazda polarna
Co zaginionemu marynarzowi wskazuje drogę do portu
Bo ty jesteś dla mnie jak gwiazda polarna
Która świeci najjaśniej na moim niebie

Ty sprawiasz że ja żyje
Że ja czuje się inaczej
Ty sprawiasz że jestem kimś zupełnie innym
Kimś kim ja zawsze chciałem być
I ty powinnaś wiedzieć
Że nie moge żyć bez ciebie
Bo jesteś dla mnie jedyną gwiazdą na niebie

Nie ważne dla kogo...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Byczek dnia Marzec 22, 2008, 9:08 pm, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Sąsiadka



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

ej, Byczek. Ten wstęp choby na koncercie xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alexandre



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Zasiedmiogórogrodu

Specjalnie dla Meny:D

"Nienawiść"(nie znalazłam innego tytulu)

Zabiłam pająka.
Z zimna krwią uderzyłam w niego dwa razy,
nie zadowolona z wyniku pierwszego uderzenia,

kiedy ledwo oddychając wciąż poruszał jedną z kończyn.
Zabiłam pająka, na pozór ot tak, od niechcenia.
Dlaczego?

Byc moze podświadomie byłam zazdrosna o jego
osiem nóżek
bądź o jego nieograniczoną swobode ruchów

Cóż mi zrobił mały pajączek,
który dzielnie maszerując przez ogromny świat
stawia czoła wszystkim przeszkodom?

Nienawidze go...

Nienawidze go za jego odwagę i
bezczelną gotowość podążania
do celu bez względu na wszystko

Teraz ze spuszczoną głową czekam na
nadejście wyrzutów sumienia,
które gdy nadejdą pozwola jeszcze bardziej
mi nienawidzić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Halemba;)



Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

Czy moznaby dorobić do bloga stronę z waszymi wymysłami?? Jeśli pomysł popieracie to napiszcie. Ale Dodałabym wtedy gdy już by się tu tego więcej nazbierało...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alexandre



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Zasiedmiogórogrodu

oczywiście ze tak:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sąsiadka



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

Kojarzy mi sie z Twoim wierszem o pająku piosenka Hey - Teksański

"Gdyby chociaż mucha zjawiła się
mogłabym ją zabić a potem to opisać"

xD
swoją drogą... jak mogłaś odebrać mu życie? Sad(
swoją drogą 2 : czy ja wiem czy on odważny jest? instynkt i już. Taka maszynka nastawiona na chodzenie po łazienkach, piwnicach i lasach Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alexandre



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Zasiedmiogórogrodu

Bo ja po prostu niemiła jestem i bez serca, uczuc i w ogóle;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Byczek



Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Chorzów mocno!

Pierwsze primo - tak Mena, wstęp jak na koncercie xD
Drugie primo - tak, Wiolu, wyrażam zgodę
Trzecie primo - Olu, nie jesteś niemiła, bez serca i uczuć. Super wiersz, bardzo mi się podoba. Znajduje odniesienie w nim do pewnej sytuacji z mojego życia. Chodzi tu o utratę przyjaźni z pewną osobą. Zbyt bolesne. Tak samo czekałem na wyrzuty sumienia, tak samo przyszła nienawiść. Wiesz, szczerze chciałbym pisać takie teksty. Moje wałkują te same tematy w ten sam sposób. Fajnie się czyta twoje wiersze, gratuluje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ARh+



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

Hmmmm. Dziwnie jakoś tak xD 2 razy wymysły? Gdzie mam pisać? hmmm. przydało by się to jakoś uporządkować.

Ballada o długim powrocie do domu.

Ciemne korytarze labiryntu miejskich ulic.
Deszcz potęguje szarość zagubienia.
Z każdą minutą przybywa szarości.
Sam Anioła Stróż nic w tym obrazie nie zmienia.

Brakuje mu sił po tym, co się stało.
Chce wrócić do domu, lecz z sił opada.
Dręczą go okrutne wyrzuty sumienia.
Pierwszy raz na ziemie upada.

Kamienice wokoło, na ścianach aniołów twarze.
Patrzą na upadłego i szepczą do siebie.
Wiedzą doskonale, za co ponosi karę.
Czy upadnie na dno czy postanie dziś w niebie?

Podnosi się resztkami sił z ulicznego bruku.
Anioł Stróż patrzy, lecz unieść się nie może.
Żaden z Aniołów pomóc nie jest w stanie.
Powietrze zdobią anielskich sukni zorze.

Wstaje, lecz wspomnienia przyciskają do ziemi.
Świat wokół tak przesiąknięty, monochromatyczny.
Deszcz piór skrzydeł aniołów milczących.
Wystrzępione skrzydła Stróża, obraz drastyczny.

Półprzytomny ruszył, za nim jego anioł w agonii się zatacza.
Gdyby tylko tak go nie ranił, nie kaleczył boleśnie.
Anioł lecieć by mógł i strzegł swymi skrzydłami.
Lecz teraz cierpią oboje, na ziemi, w czasie i we śnie.

Podmuchy strzępów skrzydeł aniołów.
Pióra tak krwiście czerwone.
Zorze sukien anielskich i głębokie zranienia.
Prowadzą dwie dusze błędem zranione.

Ona, zawsze nad nim, stróż najwierniejszy.
On zwykły człowiek, błędami dotkliwie ją kaleczył.
Ona podąża za nim niezdolna do lotu.
On naprawia swe błędy, pragnie ją uleczyć.

I tak każdego dnia wracają do domu.
On intensywnie swe błędy naprawia.
Ona nie śpi czuwając każdej nocy i dnia.
On też czasem nie śpi, w bezsenności się zastanawia
Dlaczego to zrobił? Dlaczego skrzywdził swojego Anioła?
Ona patrzy na niego zmęczona.
Tak często mijają im noce wśród łez swych dokoła.
W taki sposób pokutuje, dusza odnaleziona.

Apropos bloga. Jak tylko wiersze będą podpisane imieniem nazwiskiem i pseudonimem artystycznym to jestem jak najbardziej za.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Byczek



Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Chorzów mocno!

lol.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sąsiadka



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

i specjalnym numerem seryjnym wraz ze znaczkiem "oRyginal" Razz Smile)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ARh+



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

No co?? xD Tylko pytałem. To że to będzie na jakimś blogu to luz, no ale chyba zaden z Nas nie chce aby pod jego teksty się ktoś podszywał nie? Oczywiście nie mówie tu o założycielu bloga, tylko o ludziach, którzy potencjalnie będą go czytali.

a teraz koniec OT i...

Byczku. Twój tekst "Gwiazda Polarna" jest dobry. Takie jakby nawiązanie kontaktu z kimś kogo brakuje podmiotowi lirycznemu. Takie wołanie do ściany z nadzieją że ta druga osoba to usłyszy. Dobry motyw, przyzwoicie dobrane słownictwo. Oczywiście rozumiem, że to tekst piosenki, ale dlaczego miałbym go niezinterpretować? Więc następnie, wprowadziłeś dobry klimat. Co do rytmiczności, to tutaj może być różnie, ale sądzę że można to zaśpiewać i to nie tylko w spokojnych rockowych balladkach, ale też solidnym mrocznym przydepem na przester. Dobre akcentowanie bezsilności, w pewnych miejscach można nawet żec, że podmiot liryczny wzdycha, rozpacza (trochę tego za dużo, ale o tym w dalszej części). Osobiście uważam, że ten tekst na tle innych o podobnej tematyce (mowa o muzyce) jest jednym z lepszych i niewątpliwie znacznie lepszym od wielu z nich, bo zamiast głupiego pitolenia jak to jest podmiotowi źle itd, Ty po prostu ukazałeś bezsilność i pragnienie powrotu.

Teraz będzie trochę krytyki. A mianowicie, podejście do sprawy przedstawionej w tekście. Po Tobie spodziewałem się solidnego, racjonalnego, męskiego podejścia, a tu, taki niedosyt, takie jakby poddanie się i skazanie podmiotu na więczną tęsknotę. Ale to już tylko moje odczucia, bo wiem, że są ludzie którzy wolą czytać / słuchać tekstów z nutą dramatyzmu i nic do tego nie mam. Każdy lubi co innego.

Sumując. Tekst dobry, klimatyczny, solidny, oraz (jak dla mnie) odrobinę przemydlony

Tak trzymaj. W skali na 10 conajmniej (jak dla mnie) 7,5

Powodzenia.

A właśnie byłbym zapomniał.

"DECLARATION OF HATE"

W tej kwestii pozostane tylko milczeniem. I nie dlatego, że tekst jest badziwny czy coś takiego. Tu nie ma nic do dodania. TEKST JEST DOSKONAŁY!! Nic tylko dobry riff, ciężki conajmniej strojenie dropped C# i jazda z Tym! Byczek To najlepszy Twój tekst jaki dotychczas przeczytałem.

"PLAY IT FUCKIN' LOUD!!!"

Tu skali brak.

Oby tak dalej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ARh+ dnia Kwiecień 9, 2008, 8:48 am, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
carmel



Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Chyba tej 'Ballady' nie umieścicie na blogu? Jednak po klasie dziennikarskiej (tzw. 'humanistycznej', chociaż to określenie jest bardzo nieadekwatne) spodziewać się można publikowania czegoś, hmm, doskonalszego? (;


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wymysły Alexandry
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu