Forum klasa dziennikarska Strona Główna


klasa dziennikarska
Forum klasy czwartej kulturoznawczo - dziennikarskiej
Odpowiedz do tematu
Wrażenia
Sąsiadka



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

Już zakładam temat bo do jutra pewnie zapomnę a i Wirucia się może dzisiaj wypowiedzieć...
[Mam nadzieję, że nie będzie tu żadnej dyskusji pt "ty nie masz racji bo ten film był taki i taki" Razz]
Jakie wrażenia po filmie "Katyń"?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
asiuniastrzalka



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

to opowiecie mi jaki był film... szkoda że nie ide z wami:(:*



Asia Szymańska:*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Halemba;)



Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

Ijeee no oczywiście że się wypowiem:D "Katyń" to film bardzo dobry. Nie będę się czepiać jakichś tam szczegółów, tylko ogólnie. Podano fakty w ładnej oprawie jednak wyobrażałam sobie że film będzie bardziej przejmujący na którym z łatwością będzie można się rozpłakać. Nie było czegoś takiego. Owszem, moment kiedy zabijano oficerów w lesie katyńskim był moment przerażenia...ale brakowało tam czegoś. Nie powiem że było sztuczne...może mało wiarygodne ze względu na znanych aktorów (ach, Małaszyński! itp. wyznania:D).

Wiecie, muszę się przyznać, że jak sowieci zabijali tych oficerów to pomyślałam: "chciało im się tak każdegoz osobna?? " No cóż...takie myśli nie były na miejscu ale nie odczułam prawdziwości tych zdarzeń...może nie trzeba było czytać wywiadu z Małaszyńskim....Very Happy (opowiadał jak to go przysypywali żywcem;P)

Przepraszam za to wtrącenie o Małaszyńskim ale nie mogłam się powstrzymać. (nie mam nic przeciwko, ale on i inni znani po prostu mi tam przeszkadzali).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zuo



Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Batory

Scenariusz ciekawie napasany, obsada aktorska dobra. Podobał mi sie ten efekt z ty iż to rozstrzelanie było na końcu a nie chronologicznie jak reszta wydarzeń, jednak film nie oddał uczuć bohaterów, nie pozwalając widzowi utożsamić się z pustacią filmową/historyczną.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
manka



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Zrozumieć niekoniecznie znaczy utożsamić się. Najważniejsze, że mogłaś to zobaczyć - próby 'wrzucenia' Cię tam mogłyby albo się nie powieść kompletnie (nadmierna ckliwość) albo skończyć wielką traumą, a ostatecznie docenieniem czasu pokoju (choć to jest i w tym momencie dosyć naturalne). Sama nie chciałabym stać się jedną z postaci, wolę obserwować.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
madziam
Administrator


Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 690
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

Mi się film nie bardzo podobał. Po wstępie (napisach) jednoznacznie, przynajmniej mi, kojarzącym się z Harrym Potterem, już byłam negatywnie nastawiona... Tak samo jak Wiurci przeszkadzała mi obsada, bo postrzelony Małaszyński zasypywany ziemią, aż głupio brzmi. Wolę, jeśli w takich filmach promuje się nowe talenty aktorskie. Ta adaptacja na pewno ma wartości historyczne, ale jako dzieło kinematografii - nie dla mnie, nie podobało mi się. Przede wszystkim myślałam, że wywrze na mnie wrażenia emocjonalne, itp., a nic takiego się nie stało. Proszę mnie tylko nie posądzać od razu o jakiś brak uczuć, ten obraz do mnie nie przemówił i tyle. Z całym szacunkiem dla Pana Wajdy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zuo



Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Batory

Małaszyński kojarzy mi się z Magdą M czyli zakochanym i szczęśliwym amantem. Choć teraz graw w Tajemnicy twierdzy szyfrów gdzie ma mundur SS i to jest trochę sprzeczne jak dla mnie. A co do utożsamienia to dla mnie to ma jakieś większe znaczenie, pozwala mi bardziej przeżyć treść filmu. A co do Harry'ego Pottera i mgiełki miałam identyczne wrażenie. Film mnie zbyt nie wzruszył tylko zmusił do powagi i zrozumienia, choć przyznam się, że w pewnym momencie dostałam napadu chichotu z jednej z scen, nie wiem czemu, bo to taki poważny i smutny film, a ja się śmieje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sąsiadka



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

mi 3 razy łzy do oczu napłynęły
1) rozstanie tego oficera z żoną i córką
2) rozstrzelanie oficecrów zarówno w pokoju jak i w lesie katyńskim
3) napisy końcowe... i ta cisza... najmniejszego dźwięku nie było.

W sumie to "Lista Schindlera" bardziej mi się podobała.. tak tak inny temat inna reżyserka ble ble ble ale jakoś... tak bardziej było pokazane...
No ale moja nadinterpretacja sprawia cuda i mi sie tam Katyń podobał Wink ale tu by dużo pisać...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wrażenia
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu